czwartek, 23 kwietnia 2015

LubimyCzytać TAG




W końcu 23 kwietnia. Skończyłam testy i w końcu mam czas na czytanie książek, na coś innego niż nauka i powtarzanie do testów, dzisiaj chciałam odpowiedzieć na kilka pytać z TAGu LubimyCzytać.




1. Jaka książka została ostatnio oznaczona jako przeczytana?
~ Ostatnią oznaczoną książką mam Cinder - Marissy Meyer

2. Co obecnie czytasz?
~ Obecnie czytam Mniej. Intymny portret zakupowy Polaków - Marty Sapały.

3. Co ostatnio odznaczyłaś jako "chcę przeczytać"?
~ Co jeśli - Rebecci Donovan i Czerwone jak krew - Salla Simukka

4. Co planujesz przeczytać jako następne?
~ Chciałabym Biorąc Oddech - Rebecci Donovan, ale niestety na razie jeszcze jej nie mam więc dzisiaj zaczynam czytać Partials. Częściowcy - Dana Wells'a.

5. Czy używasz systemu gwiazdek?
~ Tak używam.

6. Czy bierzesz udział w jakiś tegorocznych wyzwaniach?
~ Biorę, ale nie na LC i nie idzie mi to zbyt dobrze.

7. Czy masz swoją listę życzeń na LC?
~ Czyli Chcę w Prezencie? To jeśli to to tak, mam tam jedną książką - Jadłonomia. Kuchnia roślinna - 100 przepisów nie tylko dla wegan - Marty Dymek.

8. Jaką książkę planujesz kupić jako następną?
~ Biorąc Oddech - Rebecci Donovan i jest ich zbyt wiele by pisać ;D

9. Czy masz jakieś ulubione cytaty na LubimyCzytać.pl?
~ Tak, jest ich tylko 5, gdyż od jakiegoś czasu nie aktualizuję listy na LC, tylko przyklejam na ścianę, ale mam np:
~~" Nie wszystko jest tym, na co wygląda, a ludzie nie zawsze są tymi, za których się podają. " - C.J. Daugherty"
~~ "
Czas płynie zbyt wolno dla tych, którzy czekają,
Zbyt śpiesznie dla tych, którzy się lękają,
Zbyt opieszale dla pogrążonych w żałobie,
Zbyt wartko dla tych, którzy świętują,
Ale dla tych, którzy kochają, czas jest wiecznością." - Dee Schulman
i ten który najbardziej lubię z tych 5:
~~ "
Można dużo powiedzieć o człowieku, obserwując, jak odnosi się do ludzi, wobec których nie musi być miły." - Richard Paul Evans

10. Jacy są twoim ulubieni autorzy na LC.pl?
~ Suzanne Collins, Richelle Mead, Veronica Roth i Rebecca Donovan.

11. Czy jesteś w jakiś grupach na LC.pl?
~ Tak jestem w dwóch lub w trzech, ale na jedną wchodzą prawie że nałogowo.



sobota, 4 kwietnia 2015

Libster Blog Award

Heej,

Kilka dni temu byłam na prawdę bardzo zaskoczona gdy weszłam na maila i zobaczyłam, że zostałam nominowaa do LBA, gdyż przez ten miesiąc nie miałam po prostu czasu czytać, ani dodawać postów, a nauka i nauka przezwyciężała wszystko, jeszcze tylko 19 dni i wrócę do normaloności. No więc zostałam nominowana przez Ines Lavender z bloga Zaczytana-Zwariowana za co bardzo dziękuję, mam nadzieję, że choć troszkę sensownie odpowiem na pytania ;)


Moje odpowiedzi:
1. Jeżeli mogłabyś być jakąś postacią historyczną, to kim byś była?
~Postacią historyczną, o nie, nie lubię powieści historycznych, a historię lubię (wiem to jest dziwne), ale jakie ja w ogóle czytałam powieści historyczne ? Hm... to wezmę jakąś nie z książek, bo chyba o to chodzi to Księżniczka Bawarii Elżbieta.


2. Masz do wyboru: spotkać ulubionego bohatera książkowego lub przeżyć przygodę życia. Co wybierasz?
~O nie te pytania są za trudne, nwm sama co bym chciała. Bohatera mogłabym się zapytać o nurtujące mnie pytania, po prostu pogadać i przeżyć szok, że go spotkałam a z przygody życia mogłabym więcej wyciągnąć, niezapomniane chwile, nowych przyjaciół, znajomych, poznać nowe miejsca i kultury, po prostu zaszaleć, więc chyba wolałambym przygodę życia, ale pewnie potem bym żałowała, bo zawsze coś co wydarzy się później możę być lepsze.

3. Zostajesz milionerem. Możesz kupić wszystko oprócz książek. Co kupujesz?
~No więc po pierwsze na pewno jakąś część ( myślę o połowie ) oddałabym na cele charytatywne, a za resztę bym podróżowała, a książki bym kupowała za inną kasę lub bym wymieniała ;D

4. Dwie rzeczy, które przeszkadzają Ci w czytaniu to...?
~Mi w czytaniu nic nie przeszkadza, mogę czytać w ciszy w moim pokoju ( najlepiej), w autobusie, na przerwie w szkole, w autobusie, podczas podróży, w poczekalni do lekarza czy przy telewizorze, ale  nasunęła mi się jedna rzecz która mi przeszkadza, jak czytam i gdy ktoś zaczyna do mnie gadać, zadawać pytania to mnie denerwuje, bo chce już wrócić do moich bohaterów. O i mam drugą rzecz która mi przeszkadza, gdy przychodzą mi sms'y i powiadomienia z mesengera.

5. Najpierw film, potem książka, czy totalnie to olewasz i robisz, jak Ci wygodniej?
~Obojętne mi to, ale współczuję tym którzy oglądają ze mną film, gdy wcześniej czytałam książkę, bo cały czas mówię czego brakuje a co mnie wkurza, co jest inaczej i tak cały czas.

6. Czy jest jakaś tradycja wielkanocna, którą bardzo lubisz?
~Kiedyś kochałam robić palmy z moim dziadkiem, ale nie wiem czy to zalicza się do tradycji. Lubiłam też jeździć na Drogi Krzyżowe do Kalwarii Zebrzydowskiej, ale zaprzestaliśmy tego robić, tak jak oblewanie się wodą, bo moje rodzeństwo to już nie bawi.

7. Kraj i jego kultura, który chciałabyś poznać?
~Oj, jest ich tak wiele. Każda kultura i kraj są wyjątkowe, prawie że jedyne w swoim rodzaju. Moim marzeniem jest wyjazd do Nowego Yorku. 

8. Książka niewydana w Polsce, a którą chciałabyś przeczytać (po polsku, odrzucamy możliwość czytania w oryginale ;P) to....?
~Teraz nie mogę przypomnieć sobie żadnego tytułu :/


9. Czy masz jakieś motto, powiedzonko życiowe? Jeśli tak, podziel się :)
~Nie mam jednego, gdyż inspirują mnie pojedyńcze rzeczy,zdania, których wyszukuję w każdej  książce, więc podam jeden cytat "Pomyłki są wrotami odkryć" - Love, Rosie

10. Ulubiony gatunek muzyczny i ostatnio słuchana piosenka?
~Nie mam swojego ulubionego, po prostu słycham tego wszystkiego co mi się spodoba, totalny miks. Ostatnio bardzo lubię piosenkę Hoziera Take Me To Church.

11. Masz zwierzaczka? :D
~I tak i nie, gdyż jest to piesek mojego taty, ale i mój - Nero, dodatkowo kilka kur i miliony pszczół ;D


Nominuję: 
1. http://shelf-of-books.blogspot.com/
2. http://be-here-now-and-forever.blogspot.com/

3. http://recenzje-rose.blogspot.com/
4.  http://szalonemuffiny.blogspot.com/

5. http://ksiazkomania-recenzje.blogspot.com/
6. http://z-ksiazka-przez-swiat.blogspot.com/

1. Co cię motywuje do działania?
2.Czy masz swojego ulubionego pisarza? Jakiego?
3. Z jaką postacią chciałabyś się zapoznać?
4. Czekasz na jakąś nowość wśród książek, filmów?
5. Ulubione miejsce do czytania? Dlaczego akurat ono?
6. Jeżeli miałabyś możliwość przeniesienia się w czasie do jakiejkolwiek epoki skorzystałabyś? Do jakiej?
7. Jaka jest twoja ulubiona piosenka?
8. Jeden tytuł filmu, który mogłabyś oglądać cały czas?
9. Jakie jest twoje największe marzenie?
10. Jak zazwyczaj się witasz?
11. Rozbijasz się na bezludnej wyspie, masz do wybory 3 rzeczy, które możesz z sobą zabrać, co by to było?

 

poniedziałek, 23 marca 2015

Między teraz a wiecznością - Marie Lucas




A jeśli mieszkańcy zaświatów chcą ci coś powiedzieć... ?




Szesnastoletnia Julia najchętniej zapomniałaby o swoim dotychczasowym życiu. Dlatego w nowej szkole udaje beztroską dziewczynę z zamożnej rodziny i znajduje sobie przyjaciół, którzy nie zadają zbyt wielu pytań. Wkrótce zdobywa też chłopaka - przystojnego, popularnego Feliksa. 

Niestety Julia nie może przestać myśleć o Nikim, którego poznała pierwszego dnia w szkole. Chłopak najwyraźniej skrywa jakąś mroczną tajemnicę, bo wszyscy schodzą mu z drogi i nikt nie chce o nim rozmawiać. 

Pewnego dnia Niki zagaduje Julią. Ma dla niej wiadomość od jej dziadka. Tyle że dziadek Julii nie żyje... 



Książka Między teraz a wiecznością Marie Lucas długo czekała, żebym odkryła jej historię, bo prawie rok, ale cieszę się że w końcu nią przeczytałam, chociaż...

Główną bohaterką jest szesnastoletnia Julia, która wraz z mamą przeprowadza się do nowego domu, rozpoczyna nowy rozdział w swoim życiu, lecz jest on oparty na kłamstwach, na beztroskiej stronie dziewczyny, która chce wrócić do dawnego Ja. Pierwszego dnia w szkole rzuca się jej w oczy chłopak o imieniu Niki, którego każdy omija jakby był niewidzialny. Każdy nią przestrzega przed nim, lecz chłopak ma dla niej wiadomość od dziadka, którego nie odwiedzała od ponad roku a przed kilkoma dniami zmarł. Julia po trzech tygodniach w nowej szkole ma chłopaka Feliksa i jego grupkę znajomych najbardziej popularnych i bogatych w szkole dzieciaków z którymi stara się zaprzyjaźnić.

Akcja powieści dzieje się w Niemczech, czego nie mogłam się doszukać na początku czytania książki.

Ogromne znaczenie w powieści ma świat duchów, z którym ma kontakt Niki, dzięki niemu dziewczyna żegna się z swoim dziadkiem i zaczyna poszukiwania prawdy i jej części życia, które zostało jej odebrane.
Dawno już nie spotkałam się z trójkącikiem, dziewczyna i dwóch chłopaków (oczywiste, ale smutne że tak często jest powielany ten sam schemat), ona niepewna swoich uczyć boryka się między chłopakiem a przyjacielem.

Książka idealna na wieczór, chcociaż nie wciągnęłam mnie tak bardzo jakby chciała, ale czytało się nią przyjemnie i szybko.
Bardzo podoba mi się okładka książki, teraz widzę że pasuje do powieści.
Sądziłam, że Między teraz a wiecznością będzie bardziej o podróżach w czasie niż o świecie pozagrobowym, gdyż chciałam powieść dzięki której znajdę się w innych ramach czasowych, a tego nie dostałam, szkoda :/
Powieść oceniam na 7/10.

niedziela, 1 marca 2015

Podsumowanie miesiące - Luty

Luty - i po lutym. W tym miesiącu miałam ferie i minął on jeszcze szybciej niż styczeń. Kolejny miesiąc w którym nic mi się nie chciało, przez 2 tygodnie się nudziłam i udawałam że coś robię, a tak naprawdę się obijałam i grałam w Simsy zamiast czytać.

W lutym przeczytałam 5 powieści, jak na tyle wolnego to mało, ale niestety zaczynałam czytać książki i nie kończyłam.
1. Pięćdziesiąt Twarzy Greya - E.L. James
2. Love, Rosie - Cecelia Ahern
3. Przypadkowe Szczęście - Abbi Glines
4. Nowa Ziemia - Julianna Baggott
5. Spadochroniarz "Urban" - Adam Cyra

Łącznie jest to 1991 stron, czyli około 71 stron na dzień.
W tym miesiącu  dodałam 8 postów w tym 5 recenzji książek.





O  nie Marzec. Nie chcę go, w tym miesiącu czeka mnie  tyle nauki co przez całe życie tyle się nie uczyłam, ale z drugiej strony jestem ciekawa co mi przyniesie, jakie nowe przygody, wspomnienia.
Czekam na słońce, które przyniesie mi jeszcze więcej uśmiechu na twarzy i chęci do robienia czegokolwiek. Potrzebuję pilnie słońca ;)


sobota, 28 lutego 2015

Nowa Ziemia - Julianna Baggott





Świat po wielkich eksplozjach.
Szesnastoletnia Pressia mieszka w gruzach

z innymi zmutowanymi, którzy ocaleli po Wybuchu.
Patridge wychował się w sterylnej Kopule
pośród nielicznych Czystych.
Oboje uciekają.
Pressia - przed poborem do militarnej organizacji,
Patridge - przed ojcem tyranem.
Ich spotkanie zmieni bieg historii Nowej Ziemi...








Książkę Nowa Ziemia chciałam przeczytać już dawno, lecz dopiero ostatnio trafiła w moje ręce. Kupiłam nią w Tesco za kilka złotych, z czego bardzo się cieszę, bo w stałej cenie  nie jestem pewna czy bym się na nią zdecydowała.


Głównymi bohaterami są Pressia i Patridge, a w ich wędrówce towarzyszy im Bradwell. Dziewczyna żyje w świecie zniszczonym licznymi wybuchami, a zamiast jednej z dłoni ma głowę lalki, chłopak nie jest zmutowany, gdyż przez lata po wybuchu żył w Kopule, z której postanawia uciec. Pressia ma szesnaście lat i ma dobre serce, co w jej świecie jest rzadko spotykane. Bradwell jest kilka lat starszy od niej i pomaga im odnaleźć matkę Patridga.


Akcja powieści dzieje się w przyszłości w Ameryce, ale nie jestem pewna gdzie dokładnie. Świat jest podzielony na dwie strefy, na Kopułę i poza nią, w sterylnym, za czystym świecie ludzie są poddawani kodowaniu, czyli ulepszaniu ich cech, a w drugim człowiek musi się zmagać z mutacjami, z zanieszczonym powietrzem i jedzeniem, które często jest zatrute.


Powieść tak naprawdę opowiada o szczęściu w tym przepełnionym smutkiem i nieszczęściem świecie, gdyż ile razy można być uratowanym od śmierci, od losu?
W książce były akcje, które mnie przerażały, ale na szczęście nie było ich aż tak dużo. Niektóre przypadki zmutowań były okropne.
Każda postać coś wnosiła do całości powieści, świata.
Uwielbiam czytać książki postapokaliptycze, zazdroszczę autorom tych książek, że nie tylko potrafią wyobrazić sobie przyszłość z takimi detalami, ale i nią opisać. Przypisują bohaterom cechy, które nam by do głowy nie przyszły, a w tym świecie świetnie pasują, uzupełniają się.
Nowa Ziemia ukazuje nam jakie konsekwencje może nam przynieść rozwój technologiczny i zbrojeniowy dla ludzkości, że my sami doprowadzimy do końca świata, nikt inny.
Powieść oceniam na 7/10.

piątek, 27 lutego 2015

Przypadkowe szczęście - Abbi Glines





Woodsa Kerringtona nie kręciły wrażliwe dziewczyny. Wymagały dużo wysiłku. Dla niego liczyła się przyjemność. Jedna gorąca noc bez zobowiązań - to było wszystko, o czym myślał, kiedy zobaczył Dellę po raz pierwszy. 
Spędził z nią tylka kilka godzin. Tygodnie później nie potrafił oderwać od niej myśli. Musiał ją mieć. 
Woods nie miał pojęcia, że ta beztroska dziewczyna była bardziej krucha, niż mógłby się spodziewać.
Kiedy Della pwraca do Rosemary, wszystko wskazuje na to, że powinni trzymać się od siebie z daleka. Żadne z nich nie jest naprawdę wolne. Najbezpieczniej byłoby się wycofać... Ale czy Woods może na to pozwolić?




Powieść Przypadkowe szczęście jest pierwszą częścią cyklu opowiadającym o przygodach Delli i Woods'a.


Główną bohaterką jest Della, dziewczyna którą przeszłość nie rozpieszczała, a jej dzieciństwo to wspomnienia o których pragnie zapomnieć. Jej najlepsza przyjaciółka daje jej samochód i otwiera drogę na lepszą przyszłość, na podróż znikąd donikąd by odnaleźć siebie. Na jej początku spotyka Woodsa, który jest dzieckiem z bogatego domu, którego przyszłość jest zaplanowana, spędza z nim jeden wieczór i wyrusza dalej by odkryć siebie. Lecz los nie daje im o sobie zapomnieć i znowu się spotykają.


Akcja powieści rozgrywa się w Ameryce, w większości w miasteczku Rosemary, współcześnie.


Książka mówi o sile przyjaźni, która przezwycięży wszystko, jak i o miłości.
Ostatnio spotykam się z lekturami, w których narratorem nie jest jedna postać, co mi się bardzo podoba, i tak było w tym przypdku. Urozmaicenie, wiem co inna osoba myśli, czuje, mogę nią bliżej poznać, nie tylko przez jej wypowiedziane słowa, które niekoniecznie muszą być prawdziwe.
Początkowo powieść nie przypadłami za bardzo do gustu, ale po kilku rozdziałach zmieniłam zdanie. Całą książkę przeczytałam szybko, bo w jedno popołudnie, zapewno z powodu czcionki i mały stron, które co chwilę trzeba było zmieniać, jak i z powodu języka, dzięki któremu powieść czytało się w ekpresowym tempie.
Polubiłam bohaterów, którzy nie mają idealnego życia ( przynajmniej nie wszyscy), chociaż tak wygląda, nie mogą podejmować własnych decyzji bo inaczej stracą wszystko to na co ciężko pracowali. Byłam zszokowana jak jedna z postaci się poniża, ale taka już była jej rola, niestety.
Przypadkowe Szczęście oceniam na 7/10. 

czwartek, 19 lutego 2015

Syzyfowe Prace - Stefan Żeromski




Syzyfowe prace opisują warunki w których dorastała młodzież polska pod zaborem rosyjskim. Proces rusyfikacji narodu, a w głównej mierze uczniów szkół.


Syzyfowe Prace przeczytałam tylko dlatego, że jest to moja lektura szkolna. Początkowo, gdy usłyszałam tytuł pomyślałam nie, coś o mitologi ( nie przepadam za nią), ale później uświadomiłam sobie, że tylko tytuł do niej nawiązuje, a fabuła książki nie. Co prawda, mit o syzyfie jest porównywany do ciągłej pracy nauczycieli rosyjskich, ale tylko tyle.



Stefan Żeromski urodził się 14 października 1864 roku w Stawczynie. Szybko został sierotą i od tego  momentu musiał sobie radzić sam. Żył w trudnych warunkach. Jego książki wyróżniają się 3 podstawowymi nurtami: Temtyka historyczna, pamięć o postaniu styczniowym i tematy jego współczesności.


Głównym bohaterem jest Marcin Borowicz, którego poznajemy w wieku 8 lat. Pochodzi on z zubożałej szlechty w wyniku represji związanych z Powstaniem Styczniowym. Chłopiec swoją naukę rozpoczyna w szkole początkowej w Owczarach, a kontynuje nią w Klerykowie.


Akcja książki rozgrywa się w głównej mierze w Klerykowie, gdyż chłopak uczęszcza do miejscowego gimnajum. Czas w którym dzieje się opisywana historia, przypada na lata 70. XIX wieku.


Głównym wątkiem jest rusyfikacja młodzieży polskiej w szkole pod zaborem rosyjskim. Opisywane są metody, które stosowali nauczyciele i zarząd szkoły wobec uczniów.


Powieść podobała mi się, lecz nie jest moją ulubioną lekturą szkolną, do której chciałabym kiedyś wrócić.  Osobiście nie lubię książek , polskich pisarzy napisanych w wcześniejszych wiekach. Historia napisana jest ciekawie, tylko czasem brakowało mi większej ilości dialogów, gdyż nie lubię długich opisów. Temat książki, przybliża nam realia życia i trudy, które wtedy doświadczały dzieci w moim wieku, nie raz dopiero wtedy uświadamiamy sobie jak nam jest dobrze, jakie mamy szczęście, że urodziliśmy teraz, w tym wieku, stuleciu, kiedy Polska jest niepodległa, gdyż współczesnie możemy wszystko, tylko jeśli chcemy, nie mamy ograniczeń. Czytanie powieści nie było łatwe i wciagające.
Książkę oceniam na 6/10.

Książka bierze udział w Wyzwaniu :
1. Wyzwanie Książkowe 2015 ( Ma więcej niż 100 lat)


czwartek, 12 lutego 2015

Love, Rosie - Cecelia Ahern






Rosie i Alex od dzieciństwa są nierozłączni. Życie zadaje im jednak okrutny cios: rodzice Alexa przenoszą się z Irlandii do Ameryki i chłopiec oczywiście jedzie tam razem z nimi.
Czy magiczny związek dwojga młodych ludzi przetrwa lata i tysiące kilometrów rozłąki? 

Czy wielka przyjaźń przerodziłaby się w coś silniejszego, gdyby okoliczności ułożyły się inaczej? 
Jeżeli los da im jeszcze jedną szansę, czy Rosie i Aleź odważą się ją wykorzystać?






Główną bohaterka jest Rosie Dunne, która przez całe życie mieszka w Irlandii. W życiu spotyka nią wiele nieprzyjemności, jedna decyzja skreśla jej plany na resztę życia, nie poddaje się, lecz często marudzi i narzeka. Rosie niby wiedziała czego chce, ale tylko jak ktoś nią do czegoś zmusił to dążyła do swojego wymarzonego celu. Jej najlepszym przyjacielem jest Alex, z którym od dzieciństwa się przyjaźni, lecz chłopak wyjeżdza wraz z rodzicami do Ameryki. Rosie, urodziła śliczną Kate, która zarazem jest jej największym darem, jak i najgorszym co nią w życiu spotkało.

W książce nie wiem co mi się podobało, chyba jedynie okładka i tytuł.
Autorka powieści, zastosowała zamiast zwykłej historii z dialogiami i opisami, lekturę złożoną z dziesiątków listów, e-mail i itp. Po pierwszym rozdziale pomyślałam, okey, za chwilę się skończą i będzie normalna akcja, lecz po 5, 10 straciłam tą nadzieję, i naprawdę źle mi się nią czytało. Szkoda, że listy nie były pobocznym dodatkiem.

Dużo oczekiwałam od Love, Rosie słyszałam o niej same pozytywne opinie, lecz mi się wogóle nie podobała, denerwowała mnie, wkurzało mnie zachowanie głównych bohaterów, bo przez ile lat możne sie bać powiedzieć kilka słów. Zawsze coś stawało na drodze, nie potrafili powiedzieć sobie dość, teraz mi się coś należy, tylko zawsze coś innego.
Nie wiem czym się zachwycać, naprawdę.
Powieść oceniam na 4/10.

środa, 11 lutego 2015

Libster Blog Award


Kilka dni temu zostałam nominowana do Libster Blog Award, za co bardzo dziękuję tommy   oraz dostałam drugą nominację od AnnWars, z tego co pamiętam to około roku temu, również zostałam zaproszona do tego Tagu, a dzisiaj odpowiem na inne pytania niż wtedy, więc biorę się do roboty, a Wam życzę Miłego Czytania ;)





Pytania od Tommy
1. Dlaczego taka nazwa bloga  ? W jakiej okoliczności udało ci się na nią wpaść ?
~ Oj, pierwsze pytanie i już mam problem, tak naprawdę to nie wiem. Nazwę zmieniłam raz albo dwa i teraz bym z ochotą zmieniła na coś bardziej... hm... sama nie wiem innego, ale ta nazwa powstała przez przypadek na lekcji i tak już została, coś co chcę powiedzieć o danej książce Wam, więc tak powstało Słowo, potem o Książce, bo o tym jest mój zamiar pisania ;)

2.Ulubiona/e powieść/i na ten czas?

~ Jest ich bardzo wiele, i cały czas jakieś nowe dochodzą, ale teraz najbardziej lubię Powód by Oddychać Rebecci Donovan i Niezbędnik Obserwatorów Gwiazd Matthewa Quicka.

3.Ostatnio przeczytana książka, która ci się nie spodobała?

~ Może nie tyle nie spodobała co nie przypadła mi do gustu, chociaż jej nie chciałam czytać, ale pod namową przyjaciółki przeczytałam - 50 twarzy Grey'a .

4.Ostatnio (nie)przeczytana książka, którą odłożyliście w połowie?

~ Teraz staram się czytać powieści do końca, nie zależnie jaka jest, ale książka którą długo czytałam ( przez 3 tygodnie) ale miałam przerwy i czytałam co innego to Love, Rosie, którą po bólach skończyłam.

5.Najbardziej wyczekiwana ekranizacja książki na jaką w tym roku czekacie?

~  Najbardziej czekam na Kosogłosa 2, chociaż jedynka troszkę mnie zawiodła, i jeszcze Zbuntowana.

6.Ulubione miejsce do czytania? Dlaczego akurat ono?

~ Ja czytam wszędzie gdzie popadnie, ale najczęście to mój pokój, koło okna, na mojej "leżance".

7.Książka, którą bardzo chcieliście przeczytać, nie mogliście się doczekać, a po jej przeczytaniu poczuliście ogromny zawód.

~ Love, Rosie Cecelii Ahern, po prostu była okropna, męcząca, denerwująca.

8.Lubicie pić herbatkę lub jakikolwiek inny ciepły napój do czytania?
~ Herbatę, zdecydowanie, zresztą ostatnio piję jedynie Herbatę albo Wodę.

9.Jeden tytuł książki, którą moglibyście czytać cały czas.\

~ To byłby chyba Powód by oddychać Rebecci Donovan, chociaż najwięcej razy przeczytałam Wybrani C.J. Daugherty.

10.Jak się nazywa wasz ulubiony film, który moglibyście oglądać cały czas i nigdy, by się wam nie znudził?

~ Titanic kocham go, uwielbiam, oglądałam tyle razy, a mogę jeszcze drugie tyle oglądnąć, a dalej mi się nie znudzi.

11.Najgorszy ostatnio obejrzany film?
~ Ja i filmy, hm... co ja ostatnio wogóle oglądałam ?


Pytania od AnnWars

1. Wypożyczasz książki z biblioteki czy wolisz kupować je w księgarniach ?
~ Najczęściej kupuję, gdyż moja biblioteka w mojej miejscowości, jest tak słabo zaopatrzona, że nowa książka to taka którą albo przeczytałam dawno temu, albo została wydana killa lat temu, ale i tak jest lepiej niż rok, dwa temu.

2. Gdzie najczęściej kupujesz książki ?
~ Najczęściej kupuję w Empiku i w Matrasie.

3. Jakie jest twoje największe marzenie ?
~ Moje największe marzenie, to chyba każdy zna kto mnie choć dwa razy w życiu spotkał i ze mną rozmawiał - to podróż do Nowego Yorku, na miesiąc, co będzie miało miejsce po mojej maturze, a co za tym idzie podróżowanie po świecie, do takich miejsc, których ludzka ręka nie tknęła.

4. Gdybyś miała do wyboru wziąć na bezludną wyspę jedną książkę, jeden przedmiot i jedną osobę to kto to i co to by było ?
~ Jedną książkę ? O nie, nie mam pojęcia jaką, ale chyba powtórze znowu ten sam tytuł Powód by oddychać albo jakąś dla początkujących masterkowiczów. Jeden przedmiot, to kolejny dylemat, bo albo nóż, bo wśród buszu to ciężko było by mi go zrobić, takiego co by coś ciął, a co dopiero mówić o znalezieniu, to chyba byłby cud (ale wtedy by to nie była bezludna wyspa), albo młotek, bo też raczej bym go nie znalazła ani bym go nie zrobiła. I osoba mi została, tu to już wogóle nie wiem, z jednej strony moją siostrę, albo przyajciółkę, albo kuzynkę, nie mam pojęcia? Albo 3 osoby zamiast książki i przedmiotu ? Nie, a może 3 książki, zamiast rzeczy i człowieka? Też nie, bo do wiewiórki ani małpy nie mam zamiaru mówić. A trzy rzeczy ? Też raczej nie, bo bez reszty nie przeżyję.

5. Czytając latem czytasz na podwórku ? Jeżeli tak to w jakich miejscach.?
~ Tak, staram się spędzać jak najwięcej czasu na polu, ale nie w słońcu, więc czytam na balkonie gdzie promienie nie docierają do mnie. Rozkładam sobie wtedy koc na  podłogę, poduszki na ścianę i czytam.

6. Jaką książkę chcesz przeczytać w tym momencie ?
~ Jest ich 4 i nie wiem którą bardziej. Pierwszą jest Nowoczesne Zasady Odżywiania Compbella T. Colina, drugą Mniej. Intymny portret zakupowy Polaków Marty Sapały, kolejna książka to raczej  nią chce mieć Jadłonomia. Kuchnia roślinna - 100 przepisów nie tylko dla wegan Marty Dymek i ostatnia to Hopeless Colleena Hoovera.

7. Lubisz czytać blogi z opowiadaniami ?
~ Tak, uwielbiam je, ale nie wszystkie, w tym roku moim postanowiem jest, że czytam tylko jeden, który jest w toku, bo rok temu czytałam je zamiast książek ;)

8. Jak się zazwyczaj witasz?
~ Z przyjaciółkami "hej" i przytulam się, z znajomymi zwykłe "cześć", a z dorosłymi "dzieńdobry" i albo machnięcie ręką, albo kiwnięcie głową.

9. Ulubione imię męskie i damskie?
~ Hm... imię męskie ? nie mam pojęcia, ale damskie, znaczy tak chciałabym nazwać swoją córkę to Akacja, większości może się wydawać to dziwne, przecież to drzewo ( moja przyjaciółka uważa że to dziwne, chore i że jestem nienormalna, że tak chcę dziecko skrzywdzić i itp.), ale ja uwielbiam to imię, jeszcze może Clary, ale nie Klara, tylko angielską wersję.

10. Pierwsza  książka przeczytana samodzielnie?
~ Ja w dzieciństwie nie lubiłam czytać książek, nie czytałam lektur, po prostu nic, co prawda co jakiś czas wypożyczałam powieści, ale zawsze leżały nietknięte i czekały aż je oddam. Pierwszą książką jaką sama przeczytałam to była chyba Ania z Zielonego Wzgórza od której zaczęła się moja przygoda z czytaniem.

11. Książka, której wolałabyś nie przeczytać, po to żeby móc przeczytać ją jeszcze raz po raz pierwszy i poczuć emocje, któe ci towarzyszyły w trakcie czytania.
~ Och, jest tak dużo, ale na pewno chciałabym jeszcze raz pierwszy raz móc przeczytać Powód by oddychać Rebecci Donovan, Wielki Błękit Veronici Rossi i wiele wiele innych.


Nominuję:
Każdy kto chce, kto ma ochotę, Życzę Wam miłego pisania odpowiedzi ;)


1. Co wywołuje uśmiech na twojej twarzy?
2. Ulubiona/e powieść/i na ten czas?
3. Jak myślisz co to znaczy po polsku Heartburn? ( Nie patrz się pierwsze do słownika)

4. Jakie jest twoje największe marzenie ?
5. Najbardziej wyczekiwana ekranizacja książki na jaką w tym roku czekasz?
6. Ulubione miejsce do czytania? Dlaczego akurat ono?

7. Książka, którą bardzo chcesz przeczytać, nie mogłaś się doczekać, a po jej przeczytaniu poczułaś ogromny zawód. 

8. Książka, której wolałabyś nie przeczytać, po to żeby móc przeczytać ją jeszcze raz po raz pierwszy i poczuć emocje, któe ci towarzyszyły w trakcie czytania.
9. Jaką książkę chcesz przeczytać w tym momencie ?
10. Jak się nazywa Twój ulubiony film, który mogłabyś oglądać cały czas i nigdy, by się Tobie nie znudził?
11. Najgorszy ostatnio obejrzany film?

niedziela, 8 lutego 2015

Wyniki Konkursu Urodzinowego


Hej,



Bardzo chciałabym Wam podziękować, za tak liczny udział w konkursie, zgłosiło się 121 osób, nawet w snach nie sądziłam, że aż tylu z Was będzie zaiteresowanuch.  Pisałam i wycinałam  288 losów, więc troszkę czasu mi to zajęło, ale to była sama radość, że w końcu dowiem się kto zostanie wylosowany.
Chciałam Wam zrobić jeszcze jedną niespodziankę, początkowo miało być 2 zwycięzców, lecz że konkurs cieszył się tak dużym zainteresowaniem, nagrody powędrują do 3 osób.




Już wystarczy tego mojego pisanie, bo każdy chce zobaczyć wyniki, więc serdecznie gratuluję:





 Agnieszka P.


Choi Tina


Patrycja Waniek

Jeszcze raz serdecznie gratuluję, i maile z wiadomością, już do was wędrują ;)


Jeszcze raz wszystkim dziękuję za tak liczny udział oraz za życzenia z okazji urodzin bloga, od niektórych z Was;)

Myślę jeszcze nad jednym konkursem w tym roku, ale jeszcze nie teraz.







środa, 4 lutego 2015

Wróć, jeśli pamiętasz - Gayle Forman




Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki... ale zniknęła z życia Adama. Teraz żyją osobno po dwóch stronach Ameryki - Mia jako wschodząca gwiazda wśród wiolonczelistek, Adam jako rockman, idol nastolatek i obiekt zainteresowań tabloidów.
Pewnego dnia los daje im drugą szansę...
Przemierzając ulice Nowego Yorku, miasta, które stało się nowym domem Mii, wyruszą w podróż w przeszłość.
Czy uda im się odnaleźć miłość ?
Czy Mię i Adama czeka wspólna przyszyłość?






Książkę chciałam przeczytać od razu jak skończyłam pierwszą część, ale niestety musiałam czekać na jej wydanie, więc cieszę się, że w kóncu mogłam zaznajomić się z Wróć, jeśli pamiętasz.

Głównym bohaterek jest Adam, z którego punktu prowadzone jest narracja. Autorka przybliża nam emocje, poprzez wspomnienia, emocje, które odczuwał Adam po śmierci rodziny Mii, po jej odejściu i co przeżywał przez te 3 lata rozłąki. Cieszę się, że autorka przybliżyła nam postać Adam. Mia w przyśpieszonym tempie ukończyła Julliard i teraz szykuje się do wyjazdu do Japonii na reczitale, a Adam na turnee po Europie wraz z swoim zespołem.

Zaskoczyło mnie zakończenie książki, a pytanie napisane przy opisie: Czy Mię i Adama czeka wspólna przyszłość? odpowiedziałam jednym składającym się z trzech liter słowem, która całkowicie nie zgadzało się z  poznaną w powieści odpowiedzią.
Plus dla książki za to że akcja dzieje się w Nowym Yorku - uwielbiam to miasto. Akcja powieści można powiedzieć, że trwa 2 dni, nie licząc wspomnień.
Wróć, jeśli pamiętasz przeczytałam bardzo szybko, wpost nią pochłonęłam, zaczęłam i nawet nie mrugnęłam okiem kiedy zobaczyłam ostatni rozdział, słowo, kropkę.
Niektóre słowa lub wyrażenia autorki miały przybrać młodzieżowy styl książce, lecz mnie tylko denerowało, kolejne czytanie "aha" przed rozpoczęciem zdania lub inne tego typu dodatki słowne.
O postaciach nie mogę za dużo powiedzieć, gdyż przez prawie cały czas byli nimi tylko Mii i Adam. Ich rozmowy, przeplatane z przeszłością, które nie raz chciałam pominąć, tylko po by dowiedzieć się co sobie powiedzieli.
Zostań, jeśli kochasz bardzo podobała mi się okładka książki, lecz w tej części wogóle. W porównaniu z pierwszym tomem ta wzbudziła we mnie minimalne emocje, kilka razy sie zaśmiałam ale poprzedniczka była  o wiele lepsza.
Wróć, jeśli pamiętasz oceniam na 7/10.

niedziela, 1 lutego 2015

Podsumowanie miesiąca - Styczeń

Styczeń - i po styczniu. Dopiero co byłam na sywestrze, witałam Nowy Rok, a tu już pierwszy miesiąc 2015 roku za nami. Dla mnie te 31 dni były przepełnione nauką, niechęcią do wszystkiego i wielką sennością, która przez cały czas nie chciała mnie opuścić.

W styczniu przeczytałam 7 książek, może nie wiele, ale dla mnie jak na ten miesiąc to dużo.
1. Miasto Popiołów - Cassandra Clare
2. Miasto Szkla - Cassandra Clare
3. Syzyfowe Prace - Stefan Żeromski
4. Powód by oddychać - Rebecca Donovan
5. Tak Wygląda Szczęście - Jennifer E. Smith
6. Oddychając z Trudem - Rebecca Donovan
7. Wróć, jeśli pamiętasz - Gayle Forman

Łącznie jest to 2883 strony, czyli około 93 strony na dzień.
W tym miesiącu dodałam 8 recenzji, a wśród nich 7 powieści i jedną filmu.



Jestem bardzo ciekawa co przyniesie mi luty. Jakie książki przeczytam, co będę robiła, może gdzieś pojadę w czasie ferii, jeszcze nie wiem.
Może wczesną wiosnę, pąki kwiatów i zieleń, a może zimę i wszędzie dużo śniegu ?
Macie może jakieś książki, które polecacie mi na luty ?

środa, 28 stycznia 2015

Oddychając z trudem - Rebecca Donovan





Tak trudno oddychać, gdy upiorna przeszłość wciąż daje o sobie znać, a teraźniejszość nie daje taryfy ulgowej...
Emma nie pamięta nic z dramatycznej nocy w domy swojej ciotki, po której ledwie uszła z życiem. Teraz Carol nie może jej już zagrozić, ale konsekwencje trudnych przeżyć nieustannie ściagają dziewczynę. Niemal każda sytuacja wywułuje u niej ścisk żoładka i nerwowe drżenie.
Jej sny zamieniają się w koszmary, w szkole i na ulicy wciąż styka się z lustrującymi spojrzeniami i bardzo tęskni za dziećmi Carol - Leylą i Jackiem. Jak zmieni jej życie decyzja o zamieszkaniu z matką - tą, która niegdyś ją porzuciła. 







Oddychając z trudem chciałam od razu przeczytać, jak tylko skończyłam pierwszą część i na moje szczęście nie musiałam czekać długo, gdyż moja kochana siostra mi nią zamówiła i przywiozła.

Emma dziewczyna, która przeżyła dramatyczne chwile w swoim życiu, przemoc domową, prawie zginęła z rąk swojej opiekunki otwiera się na innych, wyjawia swoje sekrety, mówi o koszmarach, które ją dręczą, pierwszy raz tak dużo wyjawia o sobie przed drugą osobą. Wraz z dłuższym mieszkaniem u matki odkrywa prawdę o swoim dzieciństwie - o którym zapomniała - o uczuciach rodziców do niej i względem siebie. Dziewczyna nie chce zaakceptować problemu matki, więc uważa, że tak naprawdę go nie ma. W książce pojawiają się nowe postacie, jedną z ważniejszych jest Jonathan, chłopak jej matki i osoba, z którą Emma nawiązuje dziwną więź.

Książka cały czas mnie zaskakiwała, pozytywnie jak i negatywnie, lecz największym szokiem było zakończenie, którego dalej nie chcę do siebie przyjąć.
Pismo autorki nadal mi się podoba, powieść była równie dobra jak wcześniejsza, chociaż wolałam w Powodzie by oddychać, większą ilość akcji z Evanem i Sarą. Pisarka nadal równoważy ból, który nie opuszcza Emmy, nawet teraz kiedy wszystko miało być już dobrze.
Wśród postaci irytowała mnie jedna osoba - Analise - lecz na końcu zmieniłam do niej troszkę zdanie.
Gdy w pierszej części denerwowały mnie krzywo wydrukowane strony, tak w tej dopatrzyłam się kilku literówek, ale przymyknęłam na to oko.
Powieść jak i serię polecam, gdyż porusza tematy o których wolimy nie wiedzieć, nie myśleć. Dzięki tej książce uświadomiłam sobie jeszcze bardziej jakie mam szczęście, że wychowuję się w takiej rodzinie jaką mam, a nie w innej.
Oddychając z trudem oceniam na 9/10.


Książka bierze udział w wyzwaniach:
1. Wyzwanie Książkowe 2015 ( Została wydana w 2015)
2. Książkowe Podróże 2015

niedziela, 25 stycznia 2015

Tak wygląda szczęście - Jennifer E. Smith



Czerwiec to według siedemnastoletniej Ellie O'Neill najgorszy miesiąc w roku. W tym czasie  jej rodzinne miasteczko przeżywa najazd turystów, a na dodatek teraz do inwazji przyłączyła się ekipa filmowa. Nawet pojawienie się idola z Hollywoodu nie może poprawić dziewczynie humoru. Ale jest jednak coś, co uszczęśliwia Ellie. Od kiedy przed kilkoma miesiącami trafił do niej przez przypadek pewien e-mail, korensponduje z tajemniczym nieznajomym. Dzielą się ze sobą szczegółami z życia, żartują, ale też piszą o nadziejach i lękach. Jednak nie mówią sobie wszystkiego. On nic nie wie o jej wielkiej tajemnicy, ona zaś nie ma pojęcia kim tak naprawdę jest jej korenspondecyjny przyjaciel. Kiedy wreszcie ich znajomość przeniesie się do rzeczywistości, sprawy skomlikują się jeszcze bardziej. Czy dwoje tak bardzo różnych ludzi, którzy spotkali się przez przypadek, ma szansę pokonać przeciwności losu?




 Książka dostała się w moje ręce przez całkowity przypadek, od pani w bibliotece, nawet nie miałam pojęcia o czym ona jest, a zaczęłam nią czytać.

Ellie ma siedemnaście, gdy była mała przeprowadziła się wraz z mamą do małej miejscowości Henley w stanie Maine z Waszyngtonu, gdyż jej matka chciała się odciąć od przeszłości i sprawić by córka wychowywała się bez szeptów za plecami. Najlepszą przyjaciółką Ellie jest Quinn, lecz niestety musi skrywać przed ją tajemnice.
Dziewczyna poznaje chłopaka w sieci, przez wiele miesięcy do siebie piszą, lecz nie wiedzą jak mają na imię, kim naprawdę są. Osoba, z którą korensponduje Ellie okazuje się sławnym młodym aktorem - Grahamem Lankinem, który przez miesiąc ma robić zdjęcia do swojego najnowszego filmu w jej miejscowości.

Akcja powieści dzieje się w małej nadmorskiej miejscowości Henley w stanie Maine w Stanach Zjednoczonych, a rozgrywa się w współczesnym świecie, przez miesiąc w czasie wakacji.

Po przeczytaniu pierwszych stron pierwszego rozdziału, pomyślałam o nie, już znam zakończenie, lecz wraz z czytanie okazało się, że nie jest to do końca powieść jaka zapowiadała się na początku.
Książka z banalną fabuła, dwójka młodych ludzi, którzy przez przypadek zaczęli z sobą wymieniać maile. Ich znajomość zamiania się w coś więcej, lecz gdy spotykają się rzeczywistości nie wszystko idzie tak łatwo jakby się wydawało, że ma.
Spodobała mi się kompozycja całej książki z mailami, które oddzielają od siebie rozdziały. Autorka z swojego pomysłu wyciągnęła najwięcej jak się da, za co się plus dla niej.
Powieść dobra na kilka wieczorów, na zrelaksowanie się. Nie jest wymagającą lekturą, ale bardzo przyjemną na oderwanie się od naszych codziennych spraw.
Tak Wygląda Szczęście oceniam na 7/10.

Książka bierze udział w Wyzwaniach:
1. Książkowe Wyzwanie 2015 ( Więcej niż 215 stron)
2. Książkowe Podróże 2015

środa, 21 stycznia 2015

Niezbędnik Obserwatorów Gwiazd - Matthew Quick




Niezbędnik Obserwatorów Gwiazd jest powieścią autorstwa Matthewa Quicka autora bestsellera Poradnika pozytywnego myślenia".



Finley McManus niewiele mówi. Odzywa się tylko wtedy, gdy musi. Jego dziadek nie ma nóg, ojciec pracuje na nocną zmianę, a matka zginęła w okolicznościach, o których nikt nie chce mu nic powiedzieć. Tylko dwie rzeczy sprawiają, że czuje się szczęśliwy: koszykówka ( jest rozgrywającym w szkolnej drużynie) i czas spędzony z ukochaną Erin na dachu jego domu, gdy razem patrzą w gwiazdy i marzą o lepszym życiu.
Pewnego dnia trener prosi Finleya o nietypową przysługę...




Książkę, chciałam przeczytać już dawno temu, ale okazja ku temu zdażyła się dopiero podczas wyprzedaży " Black Friday" - tak było to dawno, książkę przeczytałam od razu po nich, lecz recenzji nie dodałam tak szybko, szczerze nie wiem czemu.

Matthew Quick urodził się 23 października w 1973 roku. Amerykański pisarz i autor bestsellerów New York Times'a. Na podstawie jego książki " Poradnik pozytywnego myślenia" powstał film, który zdobył wiele nagród.

Główną postacią książki jest Finley McManus, nastolatek, które całe swoje życie widzi w koszykówce, lecz podczas czytania kolejnych stron książki zmieniał się stopniowo. Ważnym bohaterem, bez której ta książka nie była by tak wyjątkowa jest Russ, ciemnoskóry chłopak, który stracił orientację w rzeczywistości po śmierci rodziców. Finley, na prośbę trenera, pomaga mu się odnaleźć na nowo w świecie koszykówki i codziennym. Ważną postacią jest również Erin, dziewczyna Finleya, z którą uwielbia oglądać gwiazdy z dachu jego domu, szkoda tylko że tak mało było akcji z ją w książce.

Akcja powieści dzieje się w Stanach Zjednoczonych w Bellmont, gdzie zależnie od ulicy rządzą gangi: czarnych i mafia irlandzka. Akcja dzieje się w teraźniejszości.

Powieść uczy nas o szukaniu sensu w życiu, nie tego co wydaje nam się ważne, lecz to co najprawdę powinno być na pierwszym miejscu. Przedstawia nam ważne decyzje, które mogą zniszczyć nasze życie lub sprawić, że będzie lepsze niż dotychczas, pomimo że nie raz tego żałujemy.
Pisarz porusza w Niezbędniku Obserwatorów Gwiazd wiele współczesnych problemów, z którymi może nie spotyka się każdy, lecz wielu z nas.
Książka napisana jest przyjemny językiem, przez co szybko i z zaciekawieniem czyta się każdą stronę. Bohaterowi są bardzo dobrze wykreowani, nie znajdziemy wszystkich taki samych charakterów, gdyż każdy jest inny.
Powieść polecam każdemu, gdyż jest wyjątkowa i przekazuje nam wiele uniwersalnych lekcji m.in. uświadamia nam jak ważna jest przyjaźń w życiu, że bez niej tak naprawdę nie poznamy się całkowicie. Nie mogę się doczekać kiedy zapoznam się z innymi pozycjami tego autora, gdyż chcę się dowiedzieć czy będą równie dobre i wciągające jak ta.
Oceniam nią na 8/10.

poniedziałek, 19 stycznia 2015

Powód by oddychać - Rebecca Donovan


Powód by oddychać to pierwsza część serii Rebecca'i Donovan Oddechy.

W zamożnym miasteczku w stanie Connecticut, gdzie ludzi zwykle zaprząta, w czym i zkim będą widziani, Emma wolałaby wcale nie być widziana. Ją zaprząta raczej pozorowanie perfekcji - dokładne ściąganie długich rękawów, żeby zakryć siniaki; żeby nikt nie dowiedział się, jak mało wspólnego z doskonałością ma jej życie.
A tu nagle, ni stąd, ni zowąd, pojawia się miłość i zmusza ją do powrotu do potwierdzenia swojej wartości - za cenę ryzyka ujawnienia straszliwej tajemnicy, którą desperacko ukrywa.
Poruszjąca historia o próbie normalnego życia za wszelką cenę... i o miłości, która pozwala w końcu zaczerpnąć powietrza.




Powód by oddychać chciałam przeczytać, od razu jak o niej się dowiedziałam. Ostatnio jak miałam okazję być w księgarni to pierwsze co zrobiłam to poszłam szukać książki i kupiłam nią.

Książka opisuje jeden z najtrudniejszych problemów współczesnego świata - przemoc domowa, która dotyka tak wiele osób. Pokazane jest cierpienie poniżanej osoby, jak i tak sprzeczne zachowania kata - strona, która kocha swoje dzieci, jest dla nich czuła i druga, która nie zawacha się podnieść ręki na dziecko które zostało oddane pod jej skrzydła. Jest też ukazana, chęć niewiedzy, przymykanie oczu przez osobę mieszkającą w domu, w którym odgrywa się dramat drugiego człowieka.

Główną bohaterką jest Emma, nastolatka, która w swoim kilkunastoletnim życiu przeszła przez piekło. Pierwsze zmarł jej tata, potem jej mama stała się alkoholiczką i pozostawiła ją u brata jej ojca, gdzie zaczęła się walka o każdy dzień, godzinę i oddech. Dziewczyna świetnie się uczy, jest redaktorką gazety szkolnej, gra w reprezentacji szkolnej w kilku dziedzinach sportu. W szkole ma jedną przyjaciółkę - Sarę, tylko z nią rozmawia i jej ufa. Poznaje również Evana, do którego początkowo pała niechęcią. Chłopak jest nowy w szkole, a Emma początkowo go nie zauważa, do momentu godziny dziennikarstwa.

Powieść napisana jest językiem, który równoważy ból, cierpienie i miłość. Niesamowite połączenie dwóch światów, szkoły gdzie dziewczyna zaczyna się uśmiechać i domu gdzie nie ma pojęcia co się stanie i co zrobiła złego tym razem.
Podczas czytania przeżywałam różne emocje, odczuwałam ból, zadawany Emmie, jej cierpienie psychiczne i cielesne jak i jej radość. Kilka razy miałam łzy w oczach jak i uśmiech na twarzy.
Najgorsze jest to, że książka ukazuje dramat, który może się odbywać koło nas, w naszym sąsiedztwie, a my o tym nie mamy pojęcia, niczego nie zauważamy gdyż osoba poniżona boi się każdego słowa, które może powiedzieć, każdego ruchu od osoby która ją krzywdzi. Nie chce, żeby inni cierpieli, woli to przemilczeć i w osamotnieniu przeżywać ból.
Książkę bardzo polecam, początkowo denerwowały mnie źle wydrukowane strony, gdyż były pod kątem, ale później już na to nie zwracałam uwagi.
Powieść niby przenaczona dla nastolatków, lecz jest dla wszystkich, gdyż porusza serce nie tylko młode.
Oceniam nią na 9/10

Książka bierze udział w Wyzwaniach:
1. Książkowe Wyzwanie 2015 ( Ma ... zakończenie )
2. Książkowe Podróże 2015 


piątek, 16 stycznia 2015

Moja pierwsza recenzja o filmie - Hobbit: Bitwa pięciu armi. - Peter Jackson



Krasnoludy z Ereboru odzyskują ojczyznę, ściagąc gniew smoka. Wolne istoty Śródziemia łączą siły przeciwko Sauronowi, który wysyła legiony orków na Samotną Górę


Peter Jackson pochodzi z Nowej Zelandi. Swoje pierwsze filmy zaczął kręcić już w wieku 8 lat. Swoją edukację zakończył w wieku 17 lat. Jest znany głównie z adaptacji dzieł Tolkiena.


Na pewno każdy z nas zna czy to czytał, czy słyszał coś o wybitnych dziełach Tolkieta - Hobbicie i Trylogii Władcy Pierścienia, niektórzy z was mieli przyjemność oglądać adaptacje filmowe na ich podstawie. Ostatnio została wprowadzano ostatnia 3 część, która kończy historię Śródziemia na wielkim ekranie - Hobbit. Bitwa pięciu armii, lecz czy to była przyjemność, oglądanie go ?


Ja oglądałam wszystkie części Władcy Pierścienia - kocham je - i pierwszą część Hobbita, co prawda moje pierwsze podejście do niego okazało się kompletną porażką, gdyż po włączeniu go po 20 minutach zasnęłam ! ale moja druga próba to co innego siedziałam wpatrzona w telewizor, chociaż najbardziej podobał mi się początek. Hobita: Pustkowie Smauga nie oglądałam ale w sobotę byłam na 3 części, na finale.


Według mnie Hobbita powinno się podzielić co najwyżej na 2 części, nie na 3 gdyż po prostu zakończenie adaptacji okazało się nudne, cały czas się bili i bili i bili, jedna wielka wojna. Co prawda był atak smoka, pożar, tragedia ludzka lecz przeważała wojna, która po jakimś czasie stała się monotonna. Film był fajny, lecz przynudzał, niektórzy żartują że mogli zrobić jeszcze 4 część - Hobbit: Powrót do domu. Każdy wie że takie rozdrobnienie filmu często wychodzi źle, jeśli nie bardzo źle, lecz dla niektórych co innego jest ważniejszego.


W filmie bardzo podobały mi się zdjęcia, świetnie wykreowanie świata - co prawda nie mam do czego się odwołać, ponieważ nie czytałam książki, ale bardzo mi się podobał. Adaptacja pod względem technicznym, świetnie nakręcona.
Film oceniam na 6/10

niedziela, 11 stycznia 2015

Jeść przyzwoicie - Karen Duve




Jeść przyzwoicie to autoeksperyment Karen Duve, która postanawia zostać lepszym człowiekiem w Nowym Roku i poprzez to przez cały rok po, 2 miesiące chce stosować inną dietę, zaczynając od bio, przez wegetariańską, wegańską i fruktariańską by zrozumieć ludzi, którzy postanowili się tak odżywiać. Przy okazji czyta różne artykuły, książki, badania o żywności, hodowli i nie tylko.  Nie zawsze łatwo jest jej przyzwyczaić się do nowej diety, np w styczniu i w lutym najgorsze było to że nie mogła pić coli, a z każdym nowym miesiącem musiała żegnać się z innymi swoimi ulubionymi rzeczami. W czasie jej  autoeksperymentu dochodzi do wniosku, że człowiek szybciej rozszerzy swoją dietę niż nią ograniczy, jak również że woli przymykać oko na wszystkie cierpienia, które odczuwają zwierzętą, by on mógł je potem w ciągu chwili zjeść.




Karen Duve niemiecka pisarka i dziennikarka urodzona w 1961 roku w Hamburgu. Laureatka wielu nagród, a jej powieść Taxi była nominowana do najbardziej prestiżowej niemieckiej nagrody - Deutscher Buchpreis.

Od kiedy zaczęłam się bardziej interesować zdrowym trybem życia i odżywiania chciałam tą powieść przeczytać. Mogłam się z nią zaznajomić dzięki mojej koleżance z klasy, która mi dała nią na mikołajki ( bardzo jej dziękuję).

Po książce Jeść przyzwoicie oczekiwałam czegoś innego, sama nie wiem czego, ale nie zawiodła się na niej. Polecam, choć ta lektura nie jest dla wszystkich, zawiera wiele rzeczy o których człowiek nie zdaje sobie sprawy lub nie chce wiedzieć. Co prawda z niektórymi rzeczami się nie zgadzałam, pytałam się taty o kilka z nich, np kwestia sporna co do miodu ( u wegan), ja jako córka pszczelarza nie wyobrażam sobie życia bez miodu, bez cukru tak, ale nie bez miodu. Po przeczytaniu tej książki zastanawiam się nad wieloma rzeczami, które są złe w mojej diecie, lecz bez których nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy moich posiłków. Powieść daje dużo do myślenia i zastanowienia się nad swoimi wyborami w kwestii etycznej i żywieniowej.

Powieść mi się bardzo podobała, teraz najbardziej chcę przeczytać książkę Campbella " Nowoczesne zasady odżywiania", a tą lekturę oceniam na 7/10 gdyż brakowało mi tak wielu rzeczy, które oczekiwałam że znajdę w niej.



wtorek, 6 stycznia 2015

Miasto Szkła - Cassandra Clare





Pośród chaosu wojny Nocni Łowcy muszą zdecydować się na walkę u boku  wampirów, wilkołaków i innych Podziemnych... albo przeciwko nim. Tymczasem Jace i Clary też muszą podjąć ważne decyzje. Czy mog pozwolić sobie na zakazaną miłość?



Cassandra Clare to pseudonim amerykańskiej pisarki Judith A.Rumelt, która urodziła się  27 lipca 1973 roku w Iranie. Jej natchnieniem do napisania serii Dary Anioła był krajobraz Manhattanu.





Miasto szkła to trzecia część serii Dary Anioła Cassandry Clare. Głównymi bohaterami cyklu są Clary i jej przyjaciele.

W trzeciej części poznajemy nowych bohaterów, lecz ci z którymi przeżywaliśmy wcześniejsze przygody dalej są. Clary to nastolatka, która podejmuje wiele pochopnych decyzji w swoim życiu, a zarazem ma niesamowity dar tworzenia nowych run, dzięki tej umiejętności przeniosła się do Idrisu. Przez ten czyn prawie co nie zginęłą w otchłaniach jeziora Lyn. Dziewczyna i jej przyjaciele muszą stawić czoło Valentinowe'i, który nie oszczędzi nikogo na swojej drodze do władzy, nawet niewinne dzieci! Clary w Alicante poznaje wiele osób, tych co jej życzą wszystkiego najlepszego jak i tych co chcą dla niej tego co najgorsze. Simon, który zostaje wciągnięty w świat kłamstw niektórych Nefilim, nie chce się im tak łatwo poddać, lecz jest to bardzo trudne.

Akcja powieści rozgrywa się w Idrisie, ojczyźnie Nocnych Łowców, w jej stolicy Alicante, która strzeżona jest przez demoniczne wieże ( na jej teren nie mogą wejść demony) i w jej okolicy, pięknych dolinach i lasach, które skrywają różne istoty i wiele tajemnic.

Miasto Szkła tak jak wcześniejszą część czytało mi się przyjemnie i bardzo szybko. Nie było w niej natłoku informacji, między którymi mogłam bym się zagubić lecz wystaczają ilość by wszystko zrozumieć. Fabuła książki jest ciekawa i cały czas coś się dzieje, lecz jest też zagmatwana, np w stosunku co do Jace i jego dzieciństwa. Spodobał mi się kraj, Indris, który pisarka wymyśliła, w mojej wyobraźni jest to piękny widok. Okładka książki podoba mi się i przywiązuje do fabuły książki.
Narracja książki przypadła mi do gustu, gdyż pisarka nie kierowała się tylko jedną główną historią, lecz też innymi. Wplata dreszczy oczekiwania co będzie dalej, poprzez urwanie w połowie akcji i włożenie przygód innego bohatera, który znajduje się w zupełnie innym miejscu i co innego robi.
Powieść oceniam na 8/10.

Książka bierze udział w Wyzwaniach:
1. Książkowe Wyzwanie 2015 (Przeczytana w jeden weekend)
2. Książkowe Podróże 2015

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Rok mojego udziału w blogosferze + konkurs urodzinowy

Hejka!

Nie mogę uwierzyć, że już rok minął od kiedy założyłam tego bloga. Co prawda były moje liczne upadki  ( lecz jakoś się z nich podnosiłam), często nie dodawałam postów, lecz mam nadzieję, że w tym roku to zmienię oraz że 5 stycznia 2016 roku również pojawię się z tym postem urodzinowym.
Rok temu założyłam bloga pod natchnieniem chwili, gdyż chciałam
-podzielić się z Wami moją opinią o "Gwiazd naszych wina", którą dostałam pod choinkę,
- poprawić swój Polski, poprzez pisanie  ( i widzę tego efekty, moje oceny poszły w górę z wypracowań),
- czytać regularniej ( co i tak mi zbytnio nie wychodziło, gdyż poprostu miałam czas kiedy mogłabym czytać bez przerw, a też taki kiedy nie miałam ochoty nic trzymać w ręce)
- stać się bardziej konsekwentna w tym co robię.
Niektóre z tych punktów udało mi się zrobić, lecz nad poniektórymi dalej muszę popracować.

Zawsze na jakiejkolwiek urodziny ktoś dostaje prezent i ja dzisiaj chciała się z wami podzielić moją częścią biblioteczki ( naprawdę ciężko mi jest się z którąkolwiek z moich książek rozstać, każda ma swoją odrębną historię), dzisiaj mam dla was do wygrania 2 powieści dla dwóch osób z stosiku poniżej. Życzę wam powodzenia !


Regulamin konkursu:
1. Organizatorką konkursu jestem ja, autorka bloga Słowo o Książce, wszystkie nagrody pochodzą z mojej biblioteczki.
2. Zwycięzcy ( będzie ich dwóch) zostaną wybrani w drodze losowania.
3. Książki wysyłam tylko na terenie kraju.
4. Aby wziąć udział w konkursie należy:
wyrazić chęć udziału w konkursie, napisać nick pod którym obserwujesz mojego bloga oraz  2 książki które chcecie ( pierwszą proszę napisać tą, którą chcecie bardziej, gdyż ona będzie brana pod uwagę najpierw), jak i podać swój adres e-mail. Jeśli ktoś chce wstawić na swojego bloga podlinkowany baner otrzymuje wówczas 2 dodatkowe losy.
5. Nagrodą w konkursie są dwie książki dla dwóch wylosowanych osób.
6. Konkurs trwa od 5 stycznia 2015 do 5 lutego 2015 roku.
7. Z zwycięzcami skontaktuję się drogą mailową. Jeżeli osoba nie odpisze mi w ciągu tygodnia, ponownie przeprowadzę losowanie.

Wzór:
Zgłaszam się!
Obserwuję jako: ...
Wybieram: ... lub ...
E-mail: ...
Banerek: Nie/Tak ( link)





Do wygrania:
1. "Rywalki" Kiera Cass
2. " Kroniki Krwi" Richelle Mead
3. "Ujarzmienie" Jeff Vandermeer
4. "Sekret Julii" Tahereh Mafi
5. "Nieziemska" Cynthia Hand
6. "Udręka" Lauren Kate
7. "Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman
8. " Niezbędnik obserwatorów gwiazd" Matthew Quick
9. "W cieniu klątwy" Alyson Noel
10. "Beta" Rachel Cohn
11. " Zabójczy księżyc" N.K. Jemisin
12. "Wampiry z Morganville. Księga 4" Rachel Caine










Banerek:

















Życzę wszystkim powodzenia !





sobota, 3 stycznia 2015

Miasto Popiołów - Cassandra Clare





Clary Fray chciałaby, żeby jej życie znowu stało się normalne. Ale czy cokolwiek może takie być, skoro dziwczyna jest Nocnym Łowcą zabijającym demony, jej matka została magicznie wprowadzona w stan śpiączki, a ona sama nagle zaczyna widzie mieszkańców Podziemnego Miasta - wilkołaki,  wampiry, wróżki...



Cassandra Clare to pseudonim amerykańskiej pisarki Judith A.Rumelt, która urodziła się  27 lipca 1973 roku w Iranie. Jej natchnieniem do napisania serii Dary Anioła był krajobraz Manhattanu.




Miasto Popiołów to druga część serii Dary Anioła Cassandry Clare, głównymi bohaterami są Clary i jej przyjaciele, których poznaliśmy w Mieści Kości.

Clary przez całe życie żyła w przekonaniu, że jest zwykłym człowiekiem oraz że nie istnieje nic takiego jak Podziemny Świat do którego wchodzą tylko wybrani w tym Nocni Łowcy, Wilkołaki, Wampiry i inni. Ona sama należy do Nefilim czyli potomków aniołów i ludzi. Dziewczyna poznała swojego brata Jace,  w którym w pierwszej części się zakochała i swojego ojca Valentine'a, przed którym matka ukrywała ją przez lata. Za swojego ojca jednak uważa Luke'a, który jest wilkołakiem, lecz wcześniej był Nocnym Łowcą.

Akcja książki rozgrywa się w Nowym Yorku. Głównym wątkiem jest powrót Valentine'a (wszyscy sądzili, że nie żyje), który wprowadza swoje plany w życie, zabija niewinne istoty, kradnie Dary Anioła, przywołuje demony, a wszystko  po to żeby pokazać Clave, że jest lepszy od nich oraz że ma większą władzę niż oni. Na tym wszystkim cierpi Jace, gdyż wiele osób sądzi że jest szpiegiem ojca w Istytucie, niektórzy Nocni Łowcy nie chcą uwierzyć w jego słowa.

Miasto Popiołów bardzo przyjemnie mi się czytało dzięki stylowi autorki, ciągłej akcji  i bohaterom, który każdy wnosił coś do książki, nie pozostali tylko imionami lecz zostały przybliożone ich charaktery i zachowania, każdego z osobna. Bardzo polubiłam przyjaciół Clary i Jace, chętnie przeczytam kolejne części, by dowiedzieć się jak zostaną poprowadzone losy bohaterów, co okaże się prawdą a co kłamstwem, czy mama Clary się obudzi i najważniejsze czy pokonają Valentine'a. Dużym plusem jest również dla mnie osadzenie całej akcji książki w Nowym Yorku, gdyż kocham to miejsce i największym marzeniem jest wyjechać i zamieszkać na jakiś czas w tym mieście. Spodobała mi się również okładka książki, tą co ja mam.
Powieść oceniam na 9/10.

Książka bierze udział w wyzwaniach:
1. Książkowe Wyzwanie 2015 ( Autor pod pseudonimem)
2. Książkowe Podróże 2015