sobota, 18 października 2014

Przez bezmiar nocy - Veronica Rossi

Powieść Przez bezmiar nocy to druga część trylogii Przez burze ognia Veronica'i Rossi.






Opis
Po miesiącach rozłąki Aria i Perry znów są razem, lecz ich wspólna przyszłość jest niepewna. Perry, nowy Wódz Krwi plemienia Fal, musi walczyć o zaufanie swoich ludzi. Aria zaś prowadzi sekretną misję. Do tego gwałtowność burz eterowych się nasila, a niekończący się półmrok spowija ziemię. Aria i Perry mają coraz mniej czasu, by odnaleźć Wielki Błękit. Czy zdążą, zanim bezlitosny żywioł zniszczy ich świat i marzenia o wspólnej przyszłości ?





Recenzja: 

Przez bezmiar nocy czytałam już wcześniej, ale chciałam sobie przypomnieć dokładnie historię przed przeczytaniem trzeciej części, w której będę musiała się pożegnać z bohaterami których polubiłam. Chciałam przeciągnąć rozstanie z tą trylogią, poznanymi postaciami i tym światem.

Głównymi bohaterami są Aria i Perry. Dziewczyna jest w połowie Osadniczką, a w drugiej Wykluczoną. W żadnym z światów nie jest akceptowana, lecz zakochał się w niej Perry, wódz plemienia Fal. Chłopak jest bezgranicznie oddany jej i swojemu bratankowi, Talonowi, który został uprowadzony przez mieszkańców Podu, wcześniejszych przyjaciół Arii. Ona jest Audem, czyli ma wyostrzony słuch, a on Scirem czyli czuje emocje ludzi, oboje dzieli prawie wszystko, ale połączyła ich miłość. Mają wspólnego przyjaciela Roara, który również jest Audem.

Akcja książki dzieje się w przyszłości, po tym tkz. Jedności, po której Ziemia nigdy nie była taka sama, jak kiedyś, a przed drugą  Jednością, która ma nastać. Fabuła powieści rozgrywa się w Fal i jego okolicach, jak i u plemienia Rogów, w dalekiej północy, od której plemię Perry'ego dzielą 2 tygodnie podróży.

Powieść Przez bezmiar nocy, podobała mi się, lecz bardziej zachwyciła mnie pierwsza część " Przez burze ognia", którą czytałam dawno temu. W książce podobał mi się świat wykreowany przez pisarkę, który jest podobny do współczesnego lecz tak odmienny. W którym dwa skrajnie różne światy ludzi są od siebie oddzielone, podobnie jak i teraz, do porównania ludzie z dalekiego zakątka Afryki, a ludność mieszkająca w Europie, tak podobna, a równocześnie tak różna od siebie. Narracja, która została użyta urozmaica fabułę książki, gdyż mieliśmy okazję czytać powieść z dwoma wątkami głównymi ( Arii i Perry'ego), a nie jak zazwyczaj z jednym. Gratulacje dla autorki, że nie stworzyła trójkącika, który jest tak często spotykany w powieściach dla młodzieży, a dla mni oznacza to pójście na łatwiznę.
Książkę oceniam na 8/10. 

3 komentarze:

  1. Niestety tej książki nie znam. Ostatnio mam czas na czytanie tylko notatek na uczelnię :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakimś cudem znalazłam czas na kilka powieści, ale ostatnio moimi jedynymi lekturami są książki szkolne :/

      Usuń
  2. Mam podobne odczucia jak i Ty. Pierwsza część mnie oczarowała, druga już nieco mniej, a trzecią nadal mam w planach ;)

    namalowac-swiat-slowami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń