Papierowe Miasta to kolejna książką John'a Green'a z którą miałam okazję się zapoznać.
Opis
Quentin Jacobsen - dla przyjaciół Q - ma osiemnaście lat i od zawsze jest zakochany w wspaniałej koleżance, zbuntowanej Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś niesamowitego, teraz chodzą do tego samego liceum. Pewnego wieczoru w przewidywalne, nudne życie chłopaka wkracza Margo w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan. Po czym znika. Quentin wyrusza na poszukiwanie dziewczyny, która go fascynuje, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi przemierzyć setki kilometrów w USA. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni, niż sadzimy. Czy dowie się, kogo szuka i kim naprawdę jest Margo ?
Papierowe Miasta zadebiutowały na 5. miejscu listy bestsellerów "New York Timesa" i otrzymały w roku 2009 wyróżnienie Edgar Award w kategorii Mystery dla młodzieży. W wielu amerykańskich liceach i college'ach omawia się je wraz z tomem wierszy Walta Whitmana Źdźbła trawy, które odgrywają w powieści ważną rolę.
Opis
Papierowe Miasta zadebiutowały na 5. miejscu listy bestsellerów "New York Timesa" i otrzymały w roku 2009 wyróżnienie Edgar Award w kategorii Mystery dla młodzieży. W wielu amerykańskich liceach i college'ach omawia się je wraz z tomem wierszy Walta Whitmana Źdźbła trawy, które odgrywają w powieści ważną rolę.
"Fascynująca, inteligentnie skonstruowana i głęboko poruszająca".
- "School Library Journal"
"Czytelnikom spodoba się ekstrawagancka podróż i niesztampowe myślenie"
- "Publishers Weekly"
Recenzja
Bohaterem, a zarazem narratorem powieści jest osiemnastoletni Quentin Jacobsen. Mieszka on w sąsiedztwie Margo Roth Spiegelman, która znana jest z swoich niezwykłych przygód. Q przyjaźni się z Benem i Radarem. Ich ostatnie dni szkoły zmieniają się diametralnie, w czasie których podążają za pozostawionymi wskazówkami Margo i wyruszają w długą i nieznaną podróż życia.
Akcja książki dzieje się w Stanach Zjednoczonych w Orlando w stanie Floryda.
Powieść rozpoczyna się wiele lat wcześniej, w dzień który zapowiada się jak każdy inny, oprócz tego, że dwójka 9 letnich dzieci znajduje ciało mężczyzny w parku. Od tego wydarzenia rozchodzą się wspólne drogi Q i Margo.
Papierowe Miasta bardzo mi się podobały, za bardzo nie wiem czy mam do wskazania jakiś minus. Bohaterowie książki świetnie odzwierciedlali dane im cechy charakteru przez pisarza, a każda z nich dobrze dopełniała całość, a bez niektórych drugoplanowych postaci nie wyobrażam sobie tej powieści. Opisy w książce były takie jakie lubię, czyli nie długi i nie krótkie i przeplatane dialogami. Okładka, jak wszystkich powieści p. Greena bardzo mi się podoba. Pisarz w niektórych momentach, w których niczego specjalnego nie oczekujemy, nagle wplata wydarzenie, które zmienia myślenie bohatera lub tak zaskakuje, że sami nie jesteśmy pewni czy dobrze przeczytaliśmy ostatnią kartkę.
Papierowe Miasta polecam bardzo każdemu, po prostu jest to świetna książka.
Oceniam na 9/10.
Z Papierowymi Miastami chciałam się zapoznać od momentu przeczytania Gwiazd Naszych Wina, które uwielbiam. Co prawda książkę dostałam dawno temu, bo na urodziny, ale od tego czasu mało czytałam i zawsze znalazło się coś co było wcześniej w kolejce do czytania. Uwielbiam powieści Johna Greena, co tylko dodaje uroku książce.
Bohaterem, a zarazem narratorem powieści jest osiemnastoletni Quentin Jacobsen. Mieszka on w sąsiedztwie Margo Roth Spiegelman, która znana jest z swoich niezwykłych przygód. Q przyjaźni się z Benem i Radarem. Ich ostatnie dni szkoły zmieniają się diametralnie, w czasie których podążają za pozostawionymi wskazówkami Margo i wyruszają w długą i nieznaną podróż życia.
Akcja książki dzieje się w Stanach Zjednoczonych w Orlando w stanie Floryda.
Powieść rozpoczyna się wiele lat wcześniej, w dzień który zapowiada się jak każdy inny, oprócz tego, że dwójka 9 letnich dzieci znajduje ciało mężczyzny w parku. Od tego wydarzenia rozchodzą się wspólne drogi Q i Margo.
Papierowe Miasta bardzo mi się podobały, za bardzo nie wiem czy mam do wskazania jakiś minus. Bohaterowie książki świetnie odzwierciedlali dane im cechy charakteru przez pisarza, a każda z nich dobrze dopełniała całość, a bez niektórych drugoplanowych postaci nie wyobrażam sobie tej powieści. Opisy w książce były takie jakie lubię, czyli nie długi i nie krótkie i przeplatane dialogami. Okładka, jak wszystkich powieści p. Greena bardzo mi się podoba. Pisarz w niektórych momentach, w których niczego specjalnego nie oczekujemy, nagle wplata wydarzenie, które zmienia myślenie bohatera lub tak zaskakuje, że sami nie jesteśmy pewni czy dobrze przeczytaliśmy ostatnią kartkę.
Papierowe Miasta polecam bardzo każdemu, po prostu jest to świetna książka.
Oceniam na 9/10.
"Zabawna i ekscentryczna historia szkolna i powieść drogi, która przemówi także do starszych czytelników, poszukujących - tak jak Margo - czegoś więcej".
- "Bookfest"
"Głęboko Poruszająca"
- "School Library Journal"